Moda ślubna jest zwariowana. Choć nadal dominuje w niej biel i kolor ecru, to nieśmiało wkradają się także inne barwy, nawet te bardzo intensywne. Co prawda nadal niecodziennym widokiem jest Panna Młoda w białej sukni i w czerwonych ślubnych butach. Jeśli jednak Panna Młoda białe obuwie nie jest tym wymarzonym, a na intensywne kolory nie jest zdecydowana, może sięgnąć po buciki złote lub srebrne.
W kolorach tych znaleźć można zwłaszcza baleriny na płaskim obcasie lub sandałki. Sandałki zakładają Panny Młode wychodzące za mąż w letnie dni. Barwy takie są synonimem wyjątkowości, elegancji, ekskluzywności, choć dla niektórych, podobnie jak białe kozaczki z koronki, także tandety. Jednak wszystko zależy od gustów, a w ten wyjątkowy dzień, to właśnie Panna Młoda powinna sama decydować co na siebie założyć i spełniać swoje marzenia.
Podobnie jak w przypadki ślubnych szpilek, także sandałki dostępne są w różnych fasonach. Dla miłośniczek tradycji, doskonałe będą, proste sandałki srebrne lub złote, z paseczkami, zapinane wokół kostki. Mogą one różnić się między sobą liczbą paseczków. Te najprostsze, jednak bardzo stylowe, posiadają wyłącznie jeden szerszy, często zdobiony dodatkowo klamerką, kokardką lub kwiatuszkami, które dodają butom oryginalności. Bardzo pięknie prezentują się srebrne klasyczne sandałki na obcasie z ozdobną wstążką do zawiązywania wokół kostki.
Sandałki różnić się mogą nie tylko liczbą paseczków, ale także ich grubością. W zależności od preferencji, Panna Młoda może wybrać sandałki z cieniutkimi lub nieco grubszymi paskami. Bardzo często są one także dodatkowo zdobione. Bardzo pięknie prezentują się buciki z paskiem wysadzanym kryształkami lub cyrkoniami lub zdobione kamyczkami, ozdobnymi kwiatami albo listami. Sandałki dostępne są w różnych wersjach: zarówno na obcasach różnej wysokości, klasycznej szpilce, na całkiem płaskich podeszwach, jak również na koturnach lub platformach.
Wybierając srebrne lub złote buty do ślubu, nie można zapomnieć o odpowiednich dodatkach.